Zapachniało trochę kulinarnie...i tak powinno być.
Mój 100% sprawdzony i wypróbowany przepis na naleśniki z dzieckiem u nogi.
Jajko
Mąka
Mleko
tłuszcz
patelnia
kuchenka
jedna mama
jedno krzyczące dziecko
jeden tata
na jedno jajko dodajemy 5 łyżek mąki i mleko. Wszystko razem miksujemy. Dodajemy mleka na tyle żeby ciasto miało konsystencje mocno zagęszczonego mleka. Kiedy mamy już gotowe ciasto rozprowadzamy tłuszcz na patelni i nagrzewamy. Zaczynamy smażenie. Uważnie żeby nie przypalić naleśników. Wtedy tata ma za zadanie zająć się dzieckiem. Zadanie to podejmuje bardzo męsko. I stara się ale dziecko jest uparte. Krzyczy w niebo głosy i biegnie do mamy. Podczołguje się do mamy stojącej przy garach, wspina się i....uczepia nogi. I tak oto otrzymujemy naleśniki z dzieckiem u nogi.
Przepis w 100% sprawdzony. Potrawa smakuje na zimno i na ciepło z każdym możliwym dodatkiem. Niestety dla naleśników czasem jest opłakana w skutkach.
Uwaga: potrawa nie tolerowana przez dzieci mimo, że kuszone było słodkimi dodatkami...nic nie pomogło. Nogi też mogą mieć dosyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja muszę dodawać jeszcze cukier albo cukier puder i robić "grube", bo mój M. nie lubi naleśników i dopiero taka zmodyfikowana przeze mnie forma mu smakuje :)
OdpowiedzUsuńno moze i ja nastepnym razem sprobuje modyfikacji:)
OdpowiedzUsuńale dziecko u nogi obowiazkowo byc musi;)