Dziś matka stawia na edukację. W końcu dzień nauczyciela do czegoś zobowiązuje. Temat lekcji, a właściwie dwa tematy, do czego służy tuba i jak sie ubrać, żeby oryginalnie wyglądać;)
Najpierw tuba i jej tajemnice.
Jaka tuba jest, każdy widzi.
Czarna, długa i przepastna. Jej zastosowanie codzienne to przewóz płacht wielkich. Najczęściej plakatów. Takich z bojs bendami i takich bardziej intelektualnych. No można też tam jakieś płachty i rozpisy wielkie trzymać. Takie top sikret i takie mniej sikret.
Ale, ale...
Tuba też może być...świetnym kawowym podajnikiem!
Dziurę do zalania ma odpowiednią.
Do tego jest zakręcana , czyli napój potencjalny nie ucieknie.
Dobrze z niej można pociągnąć. A ilość kawy, jaka się w niej zmieści postawi na nogi każdego. Nawet po totalnym braku snu.
A jak się już kawy napijemy, na nogi postawimy to za ubiór można się wziąć. Otóż często chcemy wyglądać oryginalnie. Tak, żeby nie trafić na ulicy kogoś w takim samym ubiorze jak Nasz. Głowimy się, kombinujemy, myślimy. No cuda wianki...ale...ale...
Wystarczy jeden oryginalny dodatek. Jaki?
Ja dziś stawiam na torebkę. Zapożyczona z małej szafy a furrorę zrobiła.
Niby mała ale tic taca, lizaka i szczotkę w wersji mini zmieści;)
No i przytulić się da, jak się poczujemy w ciągu dnia samotni.
I tak oto prezentuje się w całej okazałości:)
Gwarancja niepowtarzalności jest. I to jaka!
No i na specjalne życzenie ;ista zakupów;)
Rurki - F&F
Sweter - H&M
Buty- Blowfish
Torebka - KappAhl
PS. no i co, nieźle mi w rurkach co nie;)?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pojechana jesteś:D
OdpowiedzUsuńtraktuję to jako komplement;)
Usuńno pewnie:D
Usuńah...jaka jestem domyślna;p
UsuńSzalona :))
OdpowiedzUsuńzdarza mi się;)
UsuńPowiem tak, nie wiem co bierzesz, ale nie przestawaj. A najlepiej podeślij mi odrobinę, co? Zestaw obowiązkowy do torebki mnie powalił!
OdpowiedzUsuńno więc to jest miks, na ogół dzienna dawka wynosi: 0,5 kg wkurzenia, 2 tony inspiracji, nieskończenie wiele chwil z Mała i Małżem, 1 kg optymizmu, szczypta stresu, no i dobre żarełko;p a i ćwiczenia;p
Usuńtaki miks;)
Za każdym razem, kiedy czytam Twojego bloga zastanawiam się czym jeszcze możesz zaskoczyć... Szaleńcu, Ty to masz głowę kolorową i pełną fantazji!!! Ale żeby córce torebki podbierać? Poczekaj tylko jak ona Ci dorośnie! ;P hihi
OdpowiedzUsuńjak ona mi dorośnie to ona będzie podbierać;p
Usuńa na razie ja bezkarnie wracam do czasów dziecięcych;p