Mała bajka
Kiedy zbliża się wieczór a Mała już umyta i do snu się kładzie, w domu nastaje czas bajek. Bajki są różne, najróżniejsze. Najczęściej i najbardziej ulubione to wydawnictwo Nasza Księgarnia i wszystkie części "Poczytaj mi mamo". Wywołują we mnie szczególne emocje, bo pamiętam jeszcze sama, jak oglądałam te małe, kwadratowe książeczki. No ale ja nie o tym.
Dziś, ja ledwo żywa. W niedzielę wstałam o 3, wczoraj spać nie mogłam, jutro ten dzień i sama się nakręcam. Ledwo na oczy patrzę a dziś dzień bajek mamy.
Mała: Mamo, czytaj bajkę.
Ja ledwo na gałki patrząc: Niuniu, dziś zróbmy dzień przytulania. Mama nie ma siły.
Mała: Ale mamo, no. To chocias coś opowiedz (tak, ja lubię improwizację i swoje bajki wymyślać:) ).
Ja: Niuniu, nie mam siły.
Mała: Oj mamo.
Ja: Niuniu to ja wiem. Ja się położę spać a Ty mi opowiedz.
Mała: Ok. A jak skońce to otworz oczy.
Ja: Ok. I zamknęłam oczy.
I Mała zaczęła opowiadać: Dawno, dawno temu było psedskole. I był potwól. I podali mu lęce. I potem się do siebie uśmiechali. Koniec. Otwós ocy.
No więc otworzyłąm: Niuniu ale już?
Mała: No jus. Telaz Ty.
Ja grając na zwłokę: Niuniu ale ja chce jeszcze jedną.
Mała wyraźnie zirytowana: Dobla, to jaką chces? O Celwonym kaptulku cy o dupie?
Tia, Mała bajka o dupie. Dupa powraca do Naszego życia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Genialna , posmialam sie :)
OdpowiedzUsuńno, bajka musi być wyrazista;)
UsuńHa ha... czy ta bajka jest przeznaczona dla dzieci? Jeśli tak to chcę bardzo a jeśli nie to jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńchyba dla dorosłych;p
Usuńtak myślę, spytam, dziś Małej;)
XD Bajka o dupie musi być ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńo to na pewno;)
UsuńBajka musi być !!!! :)
OdpowiedzUsuńO dupie czy grzeczniejsza mamy;p?
Usuńnastępnym razem opowie baje o kupie ?:
OdpowiedzUsuńeeeeeeeeeeee nieeeeeeeeeeeeeeee
UsuńAle fajna jest... nie czytałas?
Usuńnie, poka;p
UsuńBrał abym tę o dupie!
OdpowiedzUsuńchcesz dupy;p?
UsuńA jak brzmi bajka o dupie? :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie muszę się dziś podpytać;p
UsuńNo ja codziennie najpierw z Młodym muszę policzyć na wszystkie możliwe sposoby Jego 11 książeczek, poukładać z nich wieżę jak z kart się to robi, a na koniec je wszystkie przeczytać. Myślę, że "bajka o dupie" mogła by u nas zastąpić całą jedenastkę ;) Pozdrawiam, Mama A.
OdpowiedzUsuńno na pewno dostarczyłaby nowych horyzontów myślowych;p
Usuń