Jak szybko nabić sobie guza

Widzę zdecydowaną poprawę u mojego małego diabełka. Gada, lata i wiercipięctwo załącza. Cóż wolę ją taką niż taką jaka była wczoraj. Mała osowiała sowa, która z kojarzeniem faktów i kontaktem z rzeczywistością miała nie wiele wspólnego.

Dziś za to urzeczywistnia inne zachowania. O chociażby to, że jakieś 10 minut temu opatentowała sposób na to jak szybko nabić sobie guza...co trzeba zrobić? Sposób prosty, potrzebujemy jedynie....

...jednej Małej istoty
...jednego koca, który da się zarzucić na głowę
...jednej ściany
...i spaceru w kocu na głowie.

Jak wszystko to się wymiesza to piękna śliwka na głowie gwarantowana;)

Jak ktoś spróbuje to czekam na wrażenie;)

PS. Mówię do niej "Fu" a ona do mnie "Co?". Mówię do niej "Chcesz w pupę" a ona do mnie "Tak" i rechocze jak żaba ;p. Nic nie pomaga, prośba ni groźba.

2 komentarze:

  1. heheh a to urwis mały:)...widac indywidualna osobowosc..nikogo sie nie słucha tylko robi po swojemu:)
    wstawiłabys kiedys jakis filmik z nia...zwlaszcza z tym kocem na głowie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. koc na glowie robi furrore;)

    OdpowiedzUsuń