Sobotni obiadek

Sobotnio i na pieczono...pierś z kurczaka faszerowana pieczarkami i ziemniaczki zapiekane z serem:) Miała być jeszcze śmietanka ze szczypiorkiem na ziemniaczkach ale wszyscy juz byli tak głodni, że zrezygnowaliśmy ze smietanki;)

W wersji maksi;)











I w wersji mini;)







A teraz ruszam działać deser:)
Dziś kuchnia podaje babeczki czekoladowe z konfitura wiśniową;) A może i bez konfitury...się zobaczy;)

1 komentarz:

  1. mmm.. palce lizac wyglada pysznie.Moze i ja cos upichce:) ps. a gdzie obiecana rudawa Panna?

    OdpowiedzUsuń