Tak to ja!

Dzień zaczyna się brutalnie. Szczególnie poniedziałki są ciężkie. Misiek-Chrystek nawiedza mnie jeszcze we śnie, wyciąga po mnie swe ręce i szybko, sprawnie z łóżeczka wyciąga. Co to kurde jest, żeby tak dziecko traktować. Tak budzić okrutnie. Co to za nowa moda?

Później jest już zwyczajowo. Siusiu, ubieranko, mama dzieła dokańcza, bieg do samochodu, wsiadka i w foteliku zapinka. Mamunia rozbiera i jedziemy. Chrystus całkiem niezłym kierowcą jest. Po drodze jakiś filmik czasami się uda obejrzeć, tak na rozruch. Coś do przekąszenia też się znajdzie, kanapeczki, ciasteczka, chrupeczki. No czego dusza zapragnie. Mówię to, to mam to. Eh życie jak w Madrycie i nic to, że pół przytomne.

Dojeżdżamy do dzieci - żłobka. Jak zwał tak zwał. Dojazd jest. Buziak dla mamy i znów Misiek-Chrystus przejmuje nad wszystkim kontrole. Dochodzimy na miejsce. Szybka przebierka i już z kukeną mogę kręcić piruety. O jest, jest moja ulubiona ciocia. Misiek-Chrystek leci do samochodu a ja z ciocią zostaje.

Ja: Siemamlećko.
Ciocia: Cześć Mała. Co u Ciebie słychać?
Ja (myślę, że niepotrzebnie zadawała to pytanie ale skoro już...): Mam sieść lat, na śniadanie piłam piwko i Lenona. Tata ma na imię Chrystus a mama ma lobaka na cićku i kupe robi w galoty. Lubię dmuchac w monia, bo ostatnio coś mu się popsiuło. Mam kfiatki w dupie i lubię ziupę z dzieci. Nie lubię jak mama piewa. Lubię jeźdźić na balanie.

Widziałam, że ciocia próbowała się jakoś ogarnąć i ogarnąć to co mówię. Chciała gdzieś podejść coś zrobić no ale jak to tak nieelegancko? No jak to tak można? Musiałam ją więc zatrzymać.

Mała: Gdzie idzieś dziadu?!

Chyba ja, mama, nie chce sobie tego wyobrażać;)

8 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł pisania z innej perspektywy!! Podobie mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafione! Tak to właśnie będzie wyglądać lub już wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To co, robimy zbiór? :D

    http://matkatylkojedna.blogspot.com/2013/02/o-tym-jak-rodzice-znecaja-sie-nad.html

    Kto jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie bardzo mi się podoba i wiecej chcę:)

    OdpowiedzUsuń