Nazewnictwo

Nazewnictwo to trudna sztuka. Trudna, bo czasem synonimów braknąć może do opisu tego czy innego czegoś. Grunt to jednak nie tracić wigoru i próbować i próbować i próbować. Mała na ten przykład próbuje i poszukuje i, ba, nawet znajduje. Dziś nie będzie zabawnie, dziś będzie dumnie:D

Tak dla przykładu Małżon mieć może kilka wersji językowych. Może być tatą albo może być Miśkiem a i Mareckim się zdarza. A wczoraj również był....

Mała: Kocham Cię mężu mamy.

Logicznie, rozbudowanie....napawając dumą mamę:D

6 komentarzy:

  1. Bardzo mądra dziewczynka! Adamski nadal twierdzi że jestem jego żoną a nie taty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. on po prostu ma bardzo silne poczucie wlasnosci;)

      Usuń
  2. Pisz książkę "Złote myśli Małej" - to będzie bestseller :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ksiazke..."blogowe Malej poczatki wielkiej kariery";p

      Usuń