Niskie zarobki? To mit!

Rozmawianie z trzylatką o rzeczach ważnych otwiera oczy na świat tak szeroko, że nic nie jest w stanie tego przebić. Moje oczy z każdym dniem widza więcej, więcej rejestrują i widzą nowe a nie tylko stare. Ostatnio bardzo otworzyły mi oczy na zarobki. Oj tak, to dopiero coś.

Mała: Musę iść do placy.
Ja: A Ty pracujesz?
Mała: Tak.
Ja: Gdzie?
Mała: O tam, tam.
Ja: A co robisz?
Mała: No robię lizaki i lody.
Ja: Aha.
Mała: No dam Wam. I Tobie i tacie żebyście do placy mieli.
Ja: Aha. A ile zarabiasz?
Mała: Za dużo.

I tak oto dowiedziałam się, że przy produkcji lodów i lizaków zarabia się za dużo. Ba to nawet nie jest produkcja. To po prostu coś z lodami i lizakami:)


16 komentarzy:

  1. hehe fajnie jest zarabiac za duzo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To bizneswoman :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też chce zarabiać za dużo. Musze poszukać tego tam z lizakami i lodami:-p

    OdpowiedzUsuń
  4. No wiadomo,że w branży gastronomicznej się zarabia za dużo... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie jakoś nie do końca jestem w stanie określić tą branżę co tam mają za dużo;)

      Usuń
  5. Firma produkcyjno-usługowo-handlowa, Mała jest przedsiębiorcza. I jeszcze zarabia za dużo na tym co lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hehe daj namiary chce się tam zatrudnić ,mi nie przeszkadzałoby że za dużo płacą:P

    OdpowiedzUsuń
  7. o "za dużo" to fajna perspektywa!

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha też bym chciała, żeby mieć za dużo kasy :D

    OdpowiedzUsuń