Smerfne hity;)

Jak byłam mała bardzo lubiłam smerfy. Ważniak, Maruda, Papa Smerf, Smerfetka później małe smerfiki. Rozczulały mnie te ich domki w grzybkach i przygody z klakierem i gargamelem:) Mogłam siedzieć i po prostu oglądać. A dziś...dziś postanowiłam stworzyć własną wersję smerfa;) Kobaltowy smerf w natarciu;)
















8 komentarzy:

  1. ooo ostatnie zdjecie slodkie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie....wiecej takich sesji:)) moze by tak sesja z calego tygodnia pt stroje dnia?

    OdpowiedzUsuń
  3. no nad calym tygdniem to trzeba popracowac:)
    postaram sie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smerfetko Ty!!! :)*

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tak troche z innej bajki: ciekawi mnie Twoj wystroj mieszkania...moze by tak cos nakrecic jakis aktualny room tour po mieszkaniu? z ciekawoscia obejrze!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja nie wiem czy to takie ciekawe;p

    OdpowiedzUsuń
  7. dla Ciebie to codziennosc..a dla innych inspiracja:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jak mała pójdzie spać...wrzucimy trochę Gniazdka;) na razie jednak postanowiła gniazdko roznieść w pył;p

    OdpowiedzUsuń