Podróż po zakupy spożywcze do supermarketu bywa bardzo ale to bardzo pouczająca.
Ja: No wiesz, ona tam jeździ wszystko robić.
Małż: Ale gdzie?
Ja: No do Chorzowa.
Małż: Ale jej się to nie opłaca. W Warszawie zapłaci mniej, bo do Chorzowa kawał drogi i podróżą nadrabia.
Ja: Może to nie Chorzów. Jakie jest inne miasto na Ch... w pOLSCE?
Małż: Chrzanów.
Ja: Nie, to nie to. Inne,
Małż:....
Ja: A wiem, wiem. Rzeszów!!
Małż: No tak, inne na Ch...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
no prawie ;)
OdpowiedzUsuńprzecież R w alfabecie zaraz po C;p
UsuńDokładnie, Małż się zna jak Mama ;)
UsuńInformuję, że zostałaś nominowana! Zapraszam :)
http://www.czcze-gadanie.blogspot.com/2013/04/liebster-blog-award.html
dziekuje bardzo za nominacje:)
Usuńdzis postaram sie odpowiedziec na pytania:)
Rzeszów czy Gorzów.. co za różnica haha
OdpowiedzUsuńjak widać dla mnie żadna;p
Usuńe tam obywa w Polsce leżą:P Ale to taka przypadłość naturalna z tymi literami, ja miast nie mylę bo mąż geografob ,ale ileż to azry myślałam o imieniu byłam pewna ,że na A a wyszło na C:P
OdpowiedzUsuńtaka mala roznica;p
UsuńHeheheh :-)
OdpowiedzUsuńBrzmi tak samo prawie agentko
no ja tez mysle,ze brzmi tak samo:)
UsuńHahahahah ej, znam to! Dwa lata temu z chłopem gadam i on do mnie, że jest taki zaaaaaaaajebisty kawałek na "R". Ciężkie brzmienie, bardzo znany, tytułu zapomniał. No to myślę, szukam, YouTube od góry do dołu przejrzany, cały Internet, no wszystko.
OdpowiedzUsuńCo się okazało? Kawałek to "Kashmir" Led Zeppelin... Faktycznie na R. :DDDDDDDD
na "R" od tylu;p
Usuń