Integracja

A było randez wóz, a było:)

Cóż to za emocje nie musieć szukać Małej w wieszakach (bo chwile i po sklepach połazlilimy bo mielimy dużo czasu), nie musieć przyjmować na siebie tych wszystkich spojrzeń co to wyrażają "Co za matka, dziecko się drze a ona sobie nie radzi. Ja bym sobie poradziła lepiej". No cud miód i orzeszki i od czasu do czasu przyda się każdemu.

No to poszliśmy. "Iron Man3". Ja z zasady lubię ten film dla tego i owego;p

Zasiadamy. 40 minut reklam a i owszem. Uwielbiam to po prostu, zawsze wtedy wyjadam popcorn prawie do dna i już na film mi brakuje;p

Po 40 minutach udaje się. Zaczyna się film. No tak Downey Jr w 3d to całkiem fajna sprawa;)

Leci film, leci. Pepper Pots przyjmuje go w gabinecie. On rzuca kulki i tekst "Oto mózg". I w tym momencie...czarny ekran.

Tragedia. Ciemny ekran przez  dobre 10 minut jak nie dłużej. No weź tu człowieku bądź mądry. Ciemność, ciemność i jeszcze raz ciemność. I nagle z sali pada najlepsza myśl.

"No to jak jest ciemno to wszyscy razem możemy się lepiej poznać"

Żeby się lepiej poznać musimy iść do kina na padający film;p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz